Kiedy myślisz o północnych Włoszech, przed oczami pewnie pojawia się Mediolan, jezioro Como, Werona… może jeszcze Turyn. I nic dziwnego – to miejsca znane i lubiane. Przez długi czas też myśleliśmy, że to właśnie te miasta są obowiązkowym punktem każdej podróży po północy Italii.

Ale jest coś jeszcze. Dlatego zapraszamy cię do naszej serii „Urocze miasta niedaleko Mediolanu, które musisz poznać”.

Dziś czas na Pawię – miasto z jednym z najstarszych uniwersytetów we Włoszech, na którym studiował sam Alessandro Volta. A to dopiero początek ciekawostek…

Z głównego dworca Milano Centrale kursują bezpośrednie pociągi Trenord lub Trenitalia. Czas przejazdu to około 30–40 minut, a bilety w jedną stronę kosztują zwykle od 4 do 7 euro (kupisz je np. przez aplikację Trenord, na trenitalia.com albo w automatach na stacji).

Pociągi kursują często – nawet co 20–30 minut.

Wysiądź na stacji Pavia, która znajduje się niedaleko centrum – do najważniejszych atrakcji dojdziesz spacerem w kilka–kilkanaście minut.

Jeśli wykupiłeś sieciówkę IO Viaggio to dojedziesz do Pawii za darmo! 🙂 
O sieciówce możesz przeczytać więcej tutaj -> Jak poruszać się tanio po całej Lombardii? 

fot:https://it.wikipedia.org/wiki/File:Aula_volta1_universit%C3%A0_di_pavia.png

Wiesz, że Alessandro Volta uczył również w Pawii?

Na pierwszym piętrze jednego z dziedzińców Uniwersytetu w Pawii znajdziesz wyjątkową salę zwaną Aula Volta. To tutaj ten słynny naukowiec prowadził swoje wykłady i eksperymenty z elektrycznością! Sala wygląda jak mały teatr – ma formę amfiteatru, kolumny w stylu jońskim i iluzjonistyczne malowidła udające okna (tzw. trompe-l’œil). Co ciekawe, początkowo miała płaski sufit, ale po trzęsieniu ziemi został on zastąpiony muszlowym sklepieniem. Po bokach sali stoją posągi Galileusza i jego ucznia Bonaventury Cavalieriego – to trochę jak wykładowa wersja panteonu nauki.

Historia miasta Pawia

Choć to niewielkie miasto, to w historii Włoch odegrało naprawdę ważną rolę.

Pawia była kiedyś… stolicą! I to nie raz.
Miasto było rezydencją królów Ostrogotów, potem stolicą królestwa Longobardów, a później także Królestwa Włoch. Na przestrzeni wieków rządzili tu królowie, cesarze i książęta – zanim jeszcze pojawił się Mediolan, to Pawia świeciła najjaśniej.

Kiedyś bili tu monety i… produkowali łuki.
W czasach rzymskich Pawia miała ważną mennicę oraz fabrykę uzbrojenia dla armii. Dzięki bliskości rzeki Ticino i rzymskiej drodze z Galii, było to jedno z głównych logistycznych centrów ówczesnego świata.

To jedno z najstarszych miast uniwersyteckich we Włoszech
Już w 1361 roku powstał tu Uniwersytet w Pawii – jeden z najstarszych w całym kraju! Studiowali tu m.in. Ugo Foscolo i Alessandro Volta – tak, ten od jednostki napięcia elektrycznego. Ponoć Pawię wybrał, bo kochał spokój i klimat miasta.

Nie tylko nauka – Pawia ma też duszę artysty.
Miasto pełne jest kościołów, kamienic i pałaców, które opowiadają historię kolejnych epok – od romańskich wież, przez gotycką bazylikę San Michele, aż po renesansowy zamek Viscontich.

pawia. jednodniowe wycieczki z mediolanu
pawia. jednodniowa wycieczka z mediolanu

Co zobaczyć w Pawii?

Bazylika św. Piotra „w Niebie Złota” – Basilica di San Pietro in Ciel d’Oro
Na pierwszy rzut oka? Ot, kolejny kościół. Ale tylko z zewnątrz! W środku skrywa się coś znacznie więcej. To właśnie tutaj znajduje się grób św. Augustyna – jednego z najważniejszych myślicieli chrześcijaństwa. Wchodząc do środka, od razu uderzają Cię piękne sklepienia, stare romańskie freski i aura czegoś… podniosłego. Nic dziwnego, że od średniowiecza przyciągała pielgrzymów z całej Europy. A ta nazwa – „W Niebie Złota”? Brzmi jak poezja. I w sumie trochę tak jest.

Castello Visconteo i miejskie muzea
Kawałek historii, który wygląda jak z książki do historii sztuki. Castello Visconteo to gotycka perełka z XIV wieku. Dawna rezydencja książąt, dziś mieści w sobie miejskie muzea. Są tu rzymskie mozaiki, obrazy, makieta średniowiecznej Pawii – wszystko w pięknie zachowanych wnętrzach. A dookoła? Spokojny park, idealny, żeby na chwilę przysiąść i nacieszyć się ciszą (albo kanapką z pobliskiej piekarni 😉).

Piazza della Vittoria
Sercem Pawii jest właśnie ten plac. Trochę elegancji, trochę codziennego zgiełku, arkady, małe kawiarenki, starsi panowie przysiadający przy espresso i dzieciaki biegające między stolikami. Jeśli chcesz poczuć, jak bije serce włoskiego miasteczka – usiądź tutaj na kawę, poobserwuj ludzi, posłuchaj, jak brzmi włoski na co dzień.

Duomo di Pavia
Zdecydowanie robi wrażenie! Ogromna kopuła – jedna z największych we Włoszech – góruje nad miastem. Katedra była budowana przez kilka stuleci, więc jest trochę jak podróż w czasie – od renesansu po barok. Wnętrze jest monumentalne, ale jednocześnie ciepłe. A to światło wpadające przez wysokie okna? No magia! Wejdź, zatrzymaj się, podnieś głowę i po prostu… popatrz.

Chiesa di San Teodoro
Schowana w bocznej uliczce, jakby nie chciała się rzucać w oczy. Ale wystarczy przekroczyć próg, żeby poczuć się… trochę jak w innej epoce. Romańska fasada, cisza wewnątrz i te niesamowite freski, na których zobaczycie panoramę średniowiecznej Pawii. Mały kościół, wielkie zaskoczenie – idealne miejsce na chwilę spokoju i odpoczynku od miejskiego zgiełku.

Basilica di San Michele Maggiore
Tu aż czuć historię pod stopami. To jedna z najważniejszych romańskich świątyń w północnych Włoszech – i to właśnie tutaj koronowano kiedyś królów Włoch. Fasada z jasnego piaskowca przyciąga wzrok rzeźbami smoków, aniołów i astrologicznych symboli. Jeśli lubicie architektoniczne detale i lubicie się zagubić w przeszłości – to miejsce będzie strzałem w dziesiątkę.

Ponte Coperto i nadbrzeże Ticino (Lungofiume)
Most jak z obrazka – zadaszony, majestatyczny, prowadzący do spokojniejszej części miasta, Borgo Ticino. A sam spacer wzdłuż rzeki? Najlepiej o zachodzie słońca. 

Strada Nuova i Cupola Arnaboldi
Główna ulica Pawii prowadzi prosto przez jej serce. Spacerując nią, mija się stare kamienice, eleganckie butiki i klimatyczne kawiarnie, które aż proszą, żeby wpaść na espresso. A jeśli skręcisz w bok, trafisz na Cupola Arnaboldi – przepiękny XIX-wieczny pasaż ze szklaną kopułą. Trochę jak miniaturowa wersja mediolańskiej galerii, tylko… bez tłumów. I właśnie za to ją polubiliśmy.

pawia. jednodniowa wycieczka z mediolanu
city break w mediolanie, jak go zaplanowac
Jak poruszać się tanio po całej Lombardii?
jezioro como. jak dojechac nad jezioro como, co robic nad jeziorem como
Rejs po jeziorze Como? Jak go tanio zaplanować?
Co warto zobaczyć w Bergamo?

Może również Ci się spodoba

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *