Nadszedł czas powrotu do rzeczywistości. Chociaż nasz krótki weekend w Kopenhadze nie był długi tak, samo z resztą, jak nasza wyprawa nie była daleka – z północnej Jutlandii na Zelandię – to i tak poczuliśmy się, jak na upragnionych wakacjach. Była to chwila powrotu do normalności sprzed epidemii. Zauroczyliśmy się Kopenhagą. Atrakcje, które zobaczyliśmy pozwoliły nam poznać ciut bardziej duńską stolicę. Kopenhaga na weekend była strzałem w dziesiątkę!

Wróciliśmy z krótkiego wypadu i teraz podczas procesu wracania do codziennego życia, spisujemy dla Was wszystko, co może i Wam przydać się, jeżeli planujecie krótki city break w Kopenhadze. Długi, merytoryczny przewodnik po Kopenhadze już się na naszym blogu znalazł – przewodnik po Kopenhadze.

Na naszym blogu znajdziecie też kilka innych wpisów dotyczących stolicy Danii i jedyne czego wydaje nam się, bardzo tutaj brakowało, to plan zwiedzania miasta. Taki z prawdziwego zdarzenia, bo ostatni, który udało nam się napisać, był bardzo ogólnikowy, idealny raczej dla tych, którzy chcą poznać Kopenhagę jak najszybciej, żeby nie czuć się głupio przed znajomymi, że się nic nie widziało.  

Dlatego tym razem dzielimy się naszym planem, stworzonym – przyznajemy się – nie przez nas, a przez naszą przyjaciółkę mieszkającą na co dzień w stolicy. Osobiście przetestowaliśmy! Możecie być więc pewni, że na dole znajdziecie same smakowite atrakcje Kopenhagi!😊 Każdy dzień spisaliśmy Wam w podpunktach, które możecie po prostu skopiować. A poniżej znajdziecie krótki opis tych miejsc, wskazówki, ciekawostki i wiele zdjęć, dzięki czemu sami zdecydujecie, czy warto Wam się tam wybierać, czy odpuścicie. A! I dodaliśmy również mapkę do każdego dnia.😊

WEEKEND W KOPENHADZE

Dzień 1 | Kopenhaga, atrakcje warte zobaczenia

1.       Olufsvej – uliczka z ładnymi kamieniczkami

2.       Mala syrenka

3.       Kastellet

4.       Nyboder – pomarańczowe domki

5.       Apotek 57 – kawiarnia w miejscu dawnej apteki

6.       Kosciół Marmurowy

7.       Amalienborg

8.       Nyhavn

9.       Rejs po kanałach

10.   Christiania 

Dzień rozpoczęliśmy od zobaczenia uliczki Olufsvej z pięknymi kamieniczkami. Jeżeli jesteście zapalonymi instagramowiczami to nie zapomnijcie dodać tego miejsca do swojego planu! Kolorowe kamieniczki wyglądają super duńsko na fotkach. 😉 Później spacerkiem przeszliśmy aż do Małej Syrenki. Punkt, który warto zobaczyć, bo jednak jest to symbol Danii, ale nie aż tak emocjonujący. Sami zdecydujecie, czy chcecie ją zobaczyć, czy nie. Będąc jednak koło Syrenki, rozejrzycie się uważnie po horyzoncie, a dostrzeżecie Copenhill. Jest to elektrociepłownia, która stała się słynnym budynkiem na całym świecie ze względu na swoją drugą, nietypową funkcję – na dachu zrobiono stok narciarski. Oprócz tego znajduje się tam również największa ściana wspinaczkowa na świecie. Fantastyczna atrakcja w Kopenhadze, prawda? A może właśnie to coś dla Was i warto tego spróbować, będąc w Kopenhadze? 😉 

Od Małej Syrenki rzut beretem macie już do Kastellet, która jest jedną z najlepiej zachowanych fortec w Europie. Można zrobić sobie spacer dookoła fortecy, a następnie ruszyć w kierunku Nyboder. Dawne koszary marynarki wojennej to ciąg żółtych domków zbudowanych za czasów króla Christiana IV.

Czas na kawę w Kopenhadze

Po tych kilku godzinkach już zapragnęliśmy kawki, dlatego udaliśmy się do słynnej Apotek 57. Jest to mała kawiarenka prowadzona w lokalu, gdzie kiedyś znajdowała się stara apteka. Pozostałości jej można zobaczyć w jednej z dostępnych pomieszczeń. Super miejsce dla tych, którzy lubią dobrą – włoską 😉 – kawę, dobre ciacho i fajny, niepowtarzalny klimat!

Po przerwie na kawę ruszyliśmy dalej w stronę Marmorkirken (Kościół Marmurowy), którego wygląd kopuły inspirowany był Bazyliką św. Piotra w Watykanie. A następnie dalej w stronę najbardziej królewskiego miejsca w Danii, czyli do Amalienborg. Oficjalna rezydencja duńskich monarchów. Na drugiej stronie brzegu zobaczyć możecie duży budynek, to kopenhaska opera.


O godzinie 12 każdego dnia odbywa się zmiana warty na zamku Amalienborg. Wygląda to podobnie, jak zmiana warty w Londynie. 😊

— Klaudia, autorka bloga

Idąc z Amalienborg, 5 minut drogi później jesteście już przy Nyhavn. My skupiliśmy się na Nyhavn dopiero kolejnego dnia, ponieważ chcieliśmy przepłynąć się łódką po kanałach, ale jeżeli macie czas, równie dobrze możecie zrobić to tego samego dnia. Rejs po kanałach naprawdę bardzo Wam polecamy! Koszt godzinnego rejsu 50 koron (poza sezonem) i 90 koron (w sezonie), a podczas niego przewodnik opowiada o wszystkich najważniejszych zabytkach Kopenhagi. Całość odbywa się po duńsku i angielsku.


Rejsy po Kopenhaskich kanałach znajdziecie tuż przy Nyhavn. Różne firmy je organizują a koszt rejsu to od 50 do 99 koron (dla rodzin dostępny jest łączony bilet w cenie 289 koron (2 dorosłych i 3 dzieci)). Warto wziąć pod uwagę, że rejsy są organizowane do godziny 17-18!

— Kamil, autor bloga

Dzień skończyliśmy w Christianii, którą również z całą pewnością warto zobaczyć!

Cały pierwszy dzień bez problemu zrobicie na piechotę. Atrakcje położone są blisko siebie i nie dzieli ich więcej, niż kilkanaście minut spacerkiem. 😊

Dzień 2 | Kopenhaga, atrakcje warte zobaczenia

1.       Grundtvigs Church

2.       Bispebjerg Cemetery

3.       Botanical Garden

4.       Rosenborg Slot

5.       Strøget

6.       Paustian – sklep z meblami (bardzo instagramowy)

7.       Illum – centrum handlowe

8.       Christiansborg Slot

9.       Børsen

10.  Biblioteka czarny diament

11.  Glyptoteket

Drugi dzień rozpoczęliśmy wzięciem autobusu 6A z centrum Kopenhagi, dokładnie z Nørreport Station, którym dojechaliśmy praktycznie wprost pod kościół Grundtvig. Wysiada się około 14 stacji dalej na przystanku Bispebjerg Torv. Musicie zobaczyć to miejsce, bo rzadko widzi się taki architektonicznie piękne i odmienny od innych kościół.

Jeżeli zwiedzacie Kopenhagę wiosną przejdźcie się również na cmentarz Bispebjerg, który znajduje się tuż naprzeciw Grundtvig. Po pierwsze cmentarze w Danii służą również jako normalne parki, a po drugie na cmentarzu Bispebjerg każdego roku zlatują się ludzie i fotografowie, aby uwiecznić przepiękną aleję pełną drzew kwitnących na różowo.

Niestety okazało się, że przybyliśmy tam po tym jak drzewa przekwitły, więc zabraliśmy się autobusem 6A do centrum i spacerem obeszliśmy ogród botaniczny. Mając więcej czasu warto udać się do Palmehuset. Wewnątrz palmiarni znajduje się piękna stara klatka schodowa, która idealnie wygląda na instagramowych zdjęciach (taka wiadomość dla instafreaków! 😉 )

Kopenhaga atrakcje: Kościół Grundtvig w Kopenhadze

Raptem pięć minut drogi od ogrodu botanicznego znajdujemy się już przy zamku Rosenborg. Budynek był rezydencją duńskich królów aż do roku 1710. Bilet wstępu do zamku kosztuje 120 koron dla dorosłych (poniżej 18 roku życia wejście jest za darmo). Wewnątrz znajdziemy pięknie zdobione komnaty i skarby byłych królów Danii. Kiedy my byliśmy, muzeum było akurat zamknięte, dlatego przespacerowaliśmy się po królewskich ogrodach i szliśmy dalej.

Najdłuższy deptak w Europie. Kopenhaga, atrakcje, które warto zobaczyć.

Był to czas, w którym zaczął doskwierać nam głód, dlatego poszliśmy w stronę Strøget. Jest to jeden z pierwszych i najdłuższych deptaków w Europie. Znajdziecie tam wiele drogich i eleganckich sklepów. Jeżeli zechcecie przejść się nim, to koniecznie zajrzyjcie do sklepu Paustian. Jest to duńska marka zajmująca się projektowaniem i sprzedażą designerskich mebli. Wnętrze robi ogromne wrażenie! Jeżeli nadal mało będzie Wam architektonicznych majstersztyków, to zaglądnijcie również do centrum handlowego Illum – tamtejsza klatka schodowa jest po prostu cudowna! My osobiście żałujemy, że akurat te dwa miejsca były zamknięte ze względu na święto w Danii.

My zatrzymaliśmy się na kanapkę i kawę w dosyć taniej kawiarence – Buzz Kaffebar. Polecamy ją, chociaż babeczki, które jedliśmy, nie były najlepszej klasy. Kawę Latte mieli za 33 korony (19 złotych), a kanapki z awokado i mozzarellą w cenie 56 koron (około 33 złote).

Idąc ze Strøget w stronę królewskiej biblioteki Den Store Diamant, będziecie mijać zamek Christiansborg. Nie zdziwcie się częstymi tłumami tłoczącymi się przed budynkiem. Mieści się tam muzeum, ale przede wszystkim duński parlament, więc to tam ludzie przychodzą strajkować, kiedy tego potrzebują. 😉 Kilka kroków dalej zobaczycie też Børsen. Ten przepiękny budynek z iglicą ozdobioną smokami (a może krokodylami) to stara giełda papierów wartościowych.

Den Sorte Diamant, narodowa biblioteka Kopenhagi.

Biblioteka narodowa, czyli Den Sorte Diamant jest jedną z największych bibliotek w Europie i znowu warto ją zobaczyć od zewnątrz i wewnątrz ze względu na przepiękną architekturę.

Jako zwieńczenie tego, w większości architektonicznego spaceru kupiliśmy bilet wstępu do Glyptoteket. Muzeum sztuki zostało ufundowane przez syna J.C. Jacobsena, pana, który jest założycielem browaru Carlsberg. Wewnątrz obejrzeć możecie zbiory znalezione na terenach basenu Morza Śródziemnego. Wszystkie zaprezentowane w schludnym i niepowtarzalnym stylu.


Ciekawostką związaną z Carlsbergiem jest to, że na terenie starej dzielnicy browarniczej, już teraz powstaje nowa dzielnica w Kopenhadze z nowymi budynkami mieszkalnymi i biurowcami, która dostanie własny kod pocztowy. Cała inwestycja ma być zakończona dopiero za 10-15 lat.

— Klaudia, autorka bloga

Dzień 3 | Kopenhaga, atrakcje warte zobaczenia

  1. Camp Adventure – drewniana wieża w środku lasu
  2. Møns Klint
  3. Stevns Klint
  4. Faxe kalkbrud

Dzień trzeci zarezerwowaliśmy na zobaczenie atrakcji poza Kopenhagą. Mieliśmy w planach Camp Adventure, to jedna z najsłynniejszych drewnianych wież widokowych w Europie. Ale zrezygnowaliśmy z niej z racji okropnie brzydkiej pogody, która zastała nas w Kopenhadze. Atrakcja jest płatna, kosztuje 150 koron.

Pojechaliśmy dalej, aż na wyspę Møn, żeby zobaczyć największy klif w Danii. Klif ma aż 7 kilometrów, więc miejsce to okazało się świetnym miejscem na spacer – pomimo mżawki. Na miejscu, widząc białe, ogromne skały i błękitną wodę można poczuć się, jakby naprawdę nie było się w Danii. Ale tym samym znowu udowadniamy, że Dania nie jest zupełnie płaska! 😉

Będąc w okolicy możecie zajrzeć również do GeoCenter Møns Klint muzeum historii naturalnej. Jadąc trasą Kopenhaga – Møn, możecie również zatrzymać się przy innych, mniejszych klifach Stevens Klint oraz przy duńskich Malediwach – Faxe kalkbrud, naturalnych basenach, które powstały na terenie byłej kopalni wapnia.

Mamy nadzieje, że plan Wam się przyda i spodobają się Wam miejsca, które polecamy. Jeżeli skorzystacie z planu pochwalcie się tym, będzie nam meeega miło, jeżeli udostępnicie ten wpis albo chociaż zaobserwujecie nas na naszych mediach społecznościowych. 🙂

A może macie jakieś jeszcze atrakcje, których my nie widzieliśmy, a które warto zobaczyć? 😊 Napiszcie je w komentarzach!

Jeżeli ten wpis Ci się przydał, proszę udostępnij go na swoich mediach społecznościowych.😊 Dzięki temu nasze wpisy dotrą do innych, Ciebie to nic nie kosztuje, a nam pomaga się rozwijać. Zapraszamy Ciebie również do zaobserwowania nas na innych mediach. 😊


INTERESUJE CIĘ KOPENHAGA I DANIA?
ZOBACZ RÓWNIEŻ:

KOPENHAGA | ZAPLANUJ JĄ Z NAMI
DLACZEGO POWINIENEŚ WYBRAĆ SIĘ NA CITY BREAK W KOPENHADZE
POZNAJ NIETUZINKOWE NOCLEGI W DANII
NARKOTYKI, GRAFFITI I ANARCHIA, CZYLI PRAWDA O CHRISTIANII
CO WARTO ZJEŚĆ, BĘDĄC W DANII? Z JAKICH DAŃ SŁYNIE DANIA?

Może również Ci się spodoba

6 komentarzy

  1. Nie obrazicie się że wykorzystam wasz plan? 😀 Jadę do Kopenhagi już w ten weekend i to najlepszy artykuł o zwiedzaniu Kopenhagi, jaki znalazłam 😀
    Pozdrawiam, Ania!

  2. Super plan, planuję wyjazd od Dani. Mam pytanie – jak dostaliście się z Kopenhagi na wyspę Mon? możecie polecić transport?

  3. Świetny plan, napewno wykorzystam, gdyż niedługo wybieram się do Kopenhagi! Pytanko dodatkowe- jakim środkiem transportu da się dotrzeć na klif (i czy wgl jest jakiś, jeśli samochód nie wchodzi w grę)?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *